Interwencje Straży dla Zwierząt

Jeżeli jesteście świadkiem niewłaściwego traktowania lub maltretowania zwierząt, skontaktujcie się ze Strażą dla Zwierząt! Szybka reakcja pozwoli przerwać cierpienie bezbronnych stworzeń lub też uratować ich istnienie.

Wspólnymi siłami odratowaliśmy już setki psów, kotów i zwierząt hodowlanych. Udzielamy także pomocy zwierzętom bezdomnym, które leczymy i oddajemy do adopcji. Nasze działania często są wspierane bądź inicjowane przez policję, odbieramy również zwierzęta na mocy nakazów sądowych. Pragniemy być wszędzie tam, gdzie czworonogom dzieje się krzywda.

Po otrzymaniu zgłoszenia inspektorzy Straży dla Zwierząt jadą we wskazane miejsce zdarzenia. Interwencja polega na dokładnym zapoznaniu się z sytuacją – warunkami i stanem zwierzęcia oraz rozmową z właścicielami oraz świadkami. Niestety w zdecydowanej większości przypadków zmuszeni jesteśmy odebrać czworonoga, a także poddać go intensywnym zabiegom pielęgnującym oraz długotrwałemu i kosztownemu leczeniu. Bardzo często wdrażane są zabiegi z chirurgii weterynaryjnej czy dermatologii zwierzęcej. Lecznica weterynaryjna działająca przy naszej siedzibie stosuje nowoczesne i zaawansowane metody, które pomogły odzyskać zdrowie niejednemu zaniedbanemu zwierzęciu.

Poznajcie historie podopiecznych Straży dla Zwierząt i wesprzyjcie psy i koty leczone przez fundację – my wierzymy tylko w szczęśliwe zakończenia!

Interwencja w podwarszawskiej miejscowości

Interwencja w podwarszawskiej miejscowości

Podwarszawska miejscowość, slamsy i rodzina, która zawładnęła sąsiedztwem, a w tym wszystkim zwierzęta pozostawiane na pastę losu, przymarzające do ziemi, żywiące się resztkami, zabite przez pędzące samochody i suki wyjące po uśmierceniu ich dzieci w pobliskim szambie! To jeden z obrazków z jakim musieliśmy się zmierzyć podczas interwencji.
Zaniedbana… bo Pani odeszła

Zaniedbana… bo Pani odeszła

Inspektorzy Straży dla Zwierząt w Polsce po otrzymaniu anonimowego telefonu przeprowadzili interwencje w mieszkaniu na Warszawskim Bródnie. Na miejscu zastali kolejne zwierzę potrzebujące szybkiej pomocy lekarza weterynarii.
Na pomoc! Na ratunek!

Na pomoc! Na ratunek!

Kolejna interwencja, kolejna historia psa niepotrzebnego, wykluczonego, pozostawionego samemu sobie. Kolejny raz człowiek pokazał, ile jest warte wg niego psie życie!!!
Skóra i kości…

Skóra i kości…

W nocy z 12-tego na 13-tego października 2016 r podjęliśmy interwencję z udziałem policji w Warszawie przy ul. Modlińskiej 207. Pies przywiązany do budy wychudzony, nie chodzący, ogólny stan zdrowia - wyniszczony. Pies został przewieziony do siedziby Straży dla Zwierząt przy ul. Wolskiej 60, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy.
Zakopał, bo nie chciał leczyć…

Zakopał, bo nie chciał leczyć…

W Warszawie, w dzielnicy Wawer doszło do skandalicznego zachowania właściciela psa, który zamiast podjąć leczenie, żywcem na oczach dzieci zakopał psa. Straż dla Zwierząt w Polsce podjęła natychmiastową interwencję. Na miejsce zdarzenia przybyła również policja wraz z zespołem policji technicznej w celu zebrania materiału dowodowego.
Wychudzona suczka

Wychudzona suczka

Inspektorzy Sdz dokonali interwencji na terenie Warszawy, odebrali suczkę skrajnie wycieńczoną, odwodnioną i wychudzoną. Szona przebywała w warunkach skrajnie niesprzyjających. Właściciel dopuścił się zaniedbań higienicznych oraz zdrowotnych psa, który był brudny, cuchnący moczem oraz miał bardzo duże problemy z poruszaniem z powodu wyniszczenia.
Strona 3 z 912345...Ostatnia »